We wtorek 19.03 klasa II a, na zaproszenie Pani Oli, mamy Zuzi, udała się do Kliniki Chorób Dużych Zwierząt na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Niezwykle kompetentny, cierpliwy i otwarty na nasze pytania pan doktor oprowadził nas po wszystkich zakamarkach obiektu, gdzie byliśmy świadkami i uczestnikami niecodziennych zdarzeń. Widzieliśmy sale operacyjne, pomieszczenia diagnostyczne, mieliśmy w rękach szkielet konia (czaszkę i kończynę), sprawdzaliśmy, ilu drugoklasistów uniesie dźwig do podnoszenia uśpionych zwierząt, odwiedziliśmy stajnie i nakarmiliśmy konie marchewką i cukrem, w ciszy i skupieniu obserwowaliśmy transport uśpionego konia na specjalne łóżko diagnostyczne, mogliśmy wcielić się w usprawniane zwierzęta i pobiegać w specjalnej „karuzeli” czy ścigać się po padoku.

      Wygłaskaliśmy wszystkie możliwe konie, które dały się pogłaskać i zdobyliśmy wiedzę dostępną nielicznym (Bo kto na przykład wie, gdzie znajduje się kolano konia?).

      Klinikę Chorób Dużych Zwierząt opuszczaliśmy z żalem, bo wrócić tu nie będzie łatwo… Ale jesteśmy wdzięczni za spędzony tam czas.

Pani Olu – dziękujemy Uśmiech!

Tekst – wychowawca klasy II a

Zdjęcia – p. Ola, p. Asia

1

Zdjęcie 1 z 31